Wiśniowa kostka grysikowa
Lato. Uwielbiam je między innymi za świeże owoce, upał i za to, że wtedy najlepiej smakują ciasta bez pieczenia. Nikomu przecież nie chce się stać przy rozpalonym piekarniku, gdy na zewnątrz upał niemiłosierny, a przecież każdy z chęcią zje kawałek ciasta do kawy. Wiśnie w tym roku przepięknie obrodziły...A ciastom z wiśniami w roli głównej nigdy dość!!! A dzisiaj prosta kostka na bazie kaszy manny. Z galaretką wiśniową. I mnóstwem kwaskowatych wiśni. Do dzieła!!! Zamiast wiśni możecie użyć malin, truskawek, jagód, czego tylko zapragniecie. Zarówno tych świeżych jak i z kompotu czy też mrożonych.Składniki:
- 1 l mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub opakowanie cukru waniliowego)
- 200 g masła
- 1 szklanka kaszy manny
- ok. 400 g wydrylowanych wiśni
- 2 galaretki wiśniowe
- 600 ml wody
- opakowanie okrągłych biszkoptów
Sposób przygotowania:
3/4 litra mleka, cukier, masło oraz ekstrakt z wanilii podgrzewamy, aż wszystkie składniki rozpuszczą się. Kaszę mannę mieszamy w pozostałym 1/4 l mleka i mieszając, wlewamy do gotującego się mleka. Gotujemy na małym ogniu, cały czas mieszając, aż masa mocno zgęstnieje.
Tortownicę (u mnie 26 cm) wykładamy biszkoptami, wylewamy gorącą masę grysikową i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Wydrylowane wiśnie układamy dość gęsto na mannie, lekko je wciskając.
Galaretkę rozpuszczamy w 600 ml gorącej wody i zostawiamy do ostygniętą, Zimną wkładamy do lodówki, by szybciej zaczęła gęstnieć. Tężejącą wylewamy na owoce i wkładamy do lodówki.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz