Na moim stole...: pączki

Pączki w 5 minut

Jeśli kochacie pączki i nie wyobrażacie sobie tłustego czwartku bez pączków, ale niestety nie macie czasu na ich przyrządzenie, to jest to przepis właśnie dla Was!!! W czasie kiedy będziecie rozgrzewać olej w rondlu, przygotujecie przepyszne pączki! Dosłownie 5 minut. Są to pączki na bazie białego twarogu i proszku do pieczenia. Pyszne, wilgotne, puszyste pączki, a właściwie mini pączusie. Zrobiłam je późnym wieczorem, dnia następnego talerz z pączkami był pusty. Większość zjadły dwie zgłodniałe sześciolatki, które pałaszowały jeden pączek za drugim, a ja miałam tylko nadzieję, że brzuszki ich nie rozbolą :)

Składniki:

400 g białego sera zmielonego z wiaderka
3 jajka
łyżka spirytusu
3 czubate łyżki cukru pudru + odrobina do oprószenia pączków
3 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
łyżeczka aromatu cytrynowego!!!
olej do smażenia pączków

Sposób przygotowania:

W rondlu z grubym dnem rozgrzać sporą ilość oleju. Gdy będziemy wrzucać pączki, ogień pod palnikiem zmniejszyć na średni, by pączki za szybko się nie zarumieniły. W czasie kiedy olej rozgrzewa się ser zmiksować z cukrem pudrem i jajkami na jednolitą masę. Następnie dodać przesianą mąkę i proszek do pieczenia oraz sól i ponownie zmiksować. Na koniec dodać spirytus oraz aromat i dokładnie wszystko wymieszać.
Ciasto wychodzi dość kleiste, ale nie przejmujcie się, pączki na pewno wyjdą. Najlepiej ręce wysmarować olejem i formować małe kulki o średnicy mniej więcej 3-4 cm. Kulki wrzucać na rozgrzany olej i smażyć z obu stron na złoty kolor. Pączki wyjmować z oleju i układać na ręczniku papierowym, by nadmiar oleju pozostał na papierze.
Gdy pączki przestygną obsypać je cukrem pudrem.

Smacznego!!!

Błyskawiczne pączki

Wielkimi krokami zbliża się koniec karnawału. A jak koniec karnawału, to przecież tłusty czwartek i...pączki, chrusty, faworki....mniam...

Jeśli zapragniecie zrobić w tym roku samodzielnie pączki, to zapraszam do przeczytania tego przepisu. Prostszego przepisu na pyszne pączki nie znajdziecie. Proste, szybkie i pyszne. Ciasto przygotujecie w 5 minut. Nieco więcej czasu zajmie Wam smażenie pączków, ale spokojnie, jeśli spodziewacie się gości za godzinę, to jeszcze zdążycie przygotować pączki i podać je zimne :) Pączki wychodzą puszyste, wilgotne, idealne na 2-3 kęsy :) Nie tylko na tłusty czwartek, ale i awaryjnie w razie niespodziewanych gości :) lub jako słodycz do kawy.

Polecam serdecznie.

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
400 g serka homogenizowanego (naturalnego bądź waniliowego) lub 300 g sera białego zmielonego
2 łyżki drobnego cukru (jeśli użyjecie serka homogenizowanego) lub 3 łyżki (jeśli użyjecie białego sera zmielonego)
szczypta soli
kieliszek wódki bądź spirytusu bądź octu
około 1 litra oleju
cukier puder do obsypania pączków

Sposób przygotowania:

Jajka zmiksować z cukrem. Dodać serek i dalej miksować. Wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, sól wymieszać i na końcu wlać kieliszek spirytusu (spirytus spowoduje, że pączki nie będą chłonąć zbyt dużo oleju. Wszystko wymieszać.

Olej wlać do wysokiej patelni lub niedużego rondla. Rozgrzać go, ale na małym płomieniu. Duży płomień spowoduje przypalanie się pączków.

Najlepiej do nakładania ciasta przyda się łyżka do lodów, lub inna głębsza. Przy wylewaniu ciasta z łyżki pomagać sobie drugą łyżeczką. Smażyć z obu stron na złoto brązowy kolor.

Wykładać na ręcznik papierowy, by wchłonął nadmiar tłuszczu.

Gdy ostygną posypać cukrem pudrem.

Smacznego!!!