Na moim stole...: chleb

Rwany chlebek czosnkowy z mozzarellą

W weekend zabrakło mi czasu na słodki wypiek. Ale to nie oznacza, że zrezygnowałam z pieczenia...O, nie...Ale tym razem piekłam bardziej wytrawnie. Pokusiłam się na rwany chlebek. Mocno czosnkowy, z dodatkiem sera mozzarella i pietruszki. Połowę zjedliśmy nim zdążył ostygnąć - wg mnie taki jest najlepszy. Ser mozzarella ciągnął się fantastycznie, a zapach czosnku wypełnił dom na wiele, wiele godzin :) Taki chlebek będzie idealną przystawką. Każdy rwie ile chce :)

Składniki:

3 szklanki mąki
2 jajka
szklanka mleka
opakowanie suchych drożdży (7g)
4 łyżki masła
pół łyżeczki cukru
pół łyżeczki soli

farsz:

pęczek natki pietruszki
około 150 g potarkowanego sera mozzarella
6 dużych ząbków czosnku
100 g masła

Sposób przygotowania:

Mąkę połączyć z suchymi drożdżami, solą i cukrem. Masło rozpuścić w ciepłym mleku. Do mąki dodać letnie mleko z masłem i jajka. Zagnieść elastyczne ciasto - około 10 minut. Następnie przełożyć ciasto do miski, przykryć czystą ściereczką i odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce.
Masło na farsz roztopić i przestudzić. Pietruszkę posiekać, czosnek przecisnąć przez praskę. Do masła dodać natkę, czosnek i dokładnie wymieszać.

Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę i rozwałkować na kształt dużego prostokąta.Posmarować ciasto masłem czosnkowym, posypać mozzarellą (1-2 łyżki sera zostawić do posypania wierzchu chlebka). Prostokąt pociąć w długie paski ( u mnie wyszły 4 pasy długości mniej więcej 50cm) Paski z farszem poskładać w harmonijkę. Długą keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Harmonijki wkładać do blaski, jedna koło drugiej, pionowo. Keksówkę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce jeszcze na 20 minut. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wierch chlebka, przed włożeniem do piekarnika, posypać pozostawioną mozzarellą. Wstawić do piekarnika, piec około 30-35 minut do zrumienienia się chlebka.
Smacznego!!!

Prosty chleb z garnka z ziarnami

Pieczenie chleba chodziło za mną już kilka lat. Ale że ciasto drożdżowe, bądź też na zakwasie nie lubi mnie, a ja nie lubię jego, więc myśl ta dojrzewała latami. Tak, tak...drożdżowe mnie nie lubi-zawsze coś mi nie wyjdzie, to zakalec, to nie rośnie, to twarde jak kamień...Aż tu trafił się taki fajny przepis, cyk cyk zamieszał, wymieszał, odstawił na noc, wsadził do gara i niech się piecze...Nie wierzyłam, że się uda, gdy wyjęłam z piekarnika, wyglądał cudownie, ale ja miałam przeczucie, że w środku na pewno jest zakalec...Jakież było moje zdziwienie :) Chlebek wyszedł jak się patrzy. Skórka twarda, chrupiąca, a środek...mniam...sami się przekonajcie. Bez ugniatania, zagniatania, wystarczy łyżką zamieszać wszystkie składniki i już :) To jakich ziaren dodacie, zależy od Was. Czy ma być bardziej pikantnie-wtedy czarnuszkę, czy też na słodko - żurawinę, ale najlepiej mieszankę. Ja użyłam siemię lniane oraz ziarna słonecznika. Zabrakło mi ziaren dyni tylko :)

Składniki:

3/4 kg mąki pszennej + odrobina do podsypania
około 2 szklanek letniej wody
opakowanie (7g) suchych drożdży
łyżeczka soli
łyżeczka cukru
łyżka oleju
szklanka różnych ziaren (u mnie siemię lniane + słonecznik)

Sposób przygotowania:

W dużej misce, wymieszać łyżką mąkę z suchymi drożdżami, solą, cukrem oraz ziarnami. Wlać letnią wodę oraz łyżkę oleju i wymieszać dokładnie łyżką. Konsystencja ciasta powinna być dość rzadka i kleista, jeśli taka nie jest, należy dolać odrobinę letniej wody. Miskę przykryć folią spożywczą i wstawić na całą noc do lodówki. Rano miskę wyjąć z lodówki. Stolnicę lub blat stołu podsypać odrobina mąki. Ciasto wyłożyć na stolnicę. Dosłownie 2 razy przełożyć ciasto tak by uformować bochenek chleba. Przykryć ciasto czystą ściereczką i pozostawić na 40 minut do wyrośnięcia. Puste naczynie żaroodporne z pokrywą wstawić do piekarnika. Piekarnik nagrzać do 210 stopni. Wyrośnięte ciasto przełożyć do gorącego naczynia żaroodpornego, naciąć z wierzchu wzdłuż, przykryć pokrywą i wstawić do piekarnika na 35 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i jeszcze piec 20 minut. Chleb po tym czasie powinien być upieczony, chcąc sprawdzić czy chleb upiekł się można postukać chlebek. Jeśli usłyszymy głuche echo - znak że chlebek jest upieczony. Chleb wyjąć z naczynia, najlepiej na kratkę, by dokładnie odparował.

Smacznego!!!