Dzisiaj w ekspresowym wydaniu powstała babka. Przepis jest prosty, a wykonanie banalne. Babka wychodzi wilgotna, miękka, o delikatnym maślano - waniliowym posmaku. Idealna do popołudniowej kawy i niespodziewanych gości.
Składniki:
2 budynie waniliowe bez cukru
4 jajka
200 g miękkiego masła
szklanka cukru
szklanka mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub opakowanie cukru waniliowego)
szczypta soli
cukier puder do obsypania
Sposób przygotowania:
Foremkę na babkę z kominem ( pojemność 1,5 l - 1,75 l) wysmarować margaryną i obsypać bułką tartą. Białka oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć mikserem z cukrem do białości (około 10 minut). Dodać miękkie masło i zmiksować tylko do połączenia się składników. Wymieszać mąkę, budynie waniliowe i proszek do pieczenia, przesiać do masy żółtkowej. Dodać ekstrakt waniliowy. Wszystko dokładnie wymieszać za pomocą miksera, do uzyskania jednolitej masy. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać do ciasta i delikatnie, ale dokładnie wymieszać za pomocą łyżki. Gotowe ciasto przełożyć do przygotowanej formy. Piec około 60 minut w 170 stopniach bez uprzednio nagrzanego piekarnika do tzw. suchego patyczka. Babkę całkowicie ostudzić, wyjąć z formy i obsypać cukrem pudrem. Smacznego!!!
Grzyby z śledziami? Kiedyś by mi nawet nie przyszło do głowy. A jednak jest to tak świetne połączenie, że nie raz będę do niego powracać. Idealne jako przystawka, ale równie dobre na wigilijny stół. Suszone podgrzybki, marynowane śledzie, odrobina pomidorów i cebulka - połączenie, które musicie wypróbować.
Składniki:
0,5 kg marynowanych śledzi matiasów
około 100 g suszonych grzybów
4 cebule
2 liście laurowe
pół szklanki oleju
pieprz
majeranek
3 łyżki koncentratu pomidorowego
sól do smaku
Sposób przygotowania:
Grzyby namoczyć najlepiej na noc w gorącej wodzie. Zagotować w tej samej wodzie z pieprzem, listkami laurowymi oraz majerankiem. Grzyby odsączyć, pokroić w paski.
Cebulę pokroić w piórka, zeszklić na oliwie. Dodać pokrojone grzyby, koncentrat pomidorowy, chwilę poddusić. Doprawić ewentualnie solą i pieprzem. Ostudzić.
Śledzie pokroić w szersze paski. Układać w słoiku na przemian farsz i śledzie. Odstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin. Smacznego!!!
Jest to nieco inna wersja tradycyjnego śmietanowca. Inna, gdyż zamiast śmietany dodałam mleczko kokosowe. Bardzo prosty i szybki deser w wykonaniu. Do wykonania potrzebujecie tylko 3 składników: mleczka kokosowego, galaretek i wody. Polecam serdecznie!!!
Składniki:
3 galaretki truskawkowe
3 galaretki cytrynowe
puszka mleczka kokosowego (400ml)
woda
Sposób przygotowania:
Zagotować 1 l wody. Rozpuścić w niej 3 galaretki truskawkowe. Przelać do dwóch pojemników i pozostawić do stężenia (użyłam dwa duże garnki, galaretka szybko zesztywniała). Sztywną galaretkę pokroić w kostkę. Tortownicę (u mnie o średnicy 26cm) wysmarować tłuszczem. Przełożyć do niej pokrojoną galaretkę.
Zagotować 700 ml wody, rozpuścić w niej 3 galaretki cytrynowe, na koniec dodać mleczko kokosowe i dokładnie wymieszać. Ostudzić.
Gdy kokosowa galaretka będzie zimna, wlać ją do tortownicy. Całość wstawić do lodówki, by szystko dokładnie zesztywniało. Kroić w kostkę. Smacznego!!!
Rewelacyjna, szybka i bardzo syta sałatka. Robiłam dwukrotnie i za każdym razem ekspresowo znikała ze stołu. Lekko słodka, a za sprawą dużej ilości świeżo zmielonego pieprzu lekko pikantna, świetnie sprawdzi się jako przystawka na imprezę.
Składniki:
2 piersi
słoik selera konserwowego
około 150 g startego żółtego sera
puszka ananasa
spora garść rodzynek
2-3 łyżki majonezu
puszka kukurydzy konserwowej
sól
świeżo zmielony pieprz
łyżka oleju do obsmażenia kurczaka
Sposób przygotowania:
Piersi z kurczaka umyć, osuszyć, pokroić w kostkę i przyprawić ulubionymi ziołami. Raz przyprawiłam solą, pieprzem i czosnkiem, drugi raz przyprawą gyros i śmiało mogę stwierdzić, że kurczak gyros jest zdecydowanie lepszy w sałatce.
Kurczaka usmażyć na łyżce oleju, ostudzić.
Rodzynki namoczyć wcześniej w gorącej wodzie.
Seler, kukurydzę oraz ananas odcedzić na sicie. Ananasa pokroić w kostkę. Wszystkie składniki połączyć ze sobą, dodać odsączone rodzynki, doprawić solą, sporą ilością świeżo zmielonego pieprzu, wymieszać i podawać. Smacznego!!!
Nie znam osoby, która by nie lubiła gotowanych jajek z majonezem. To najprostsza, najtańsza i chyba najszybsza przystawka na imprezę. By jednak nie było nudno, czasem można wzbogacić nasze tradycyjne jaja i nadziać je dowolnie, lub tak jak ja, z dodatkiem wędzonego łososia.
Składniki:
10 ugotowanych jajek na twardo
100-150 g wędzonego łososia w plastrach
pół pęczka koperku
pół pęczka szczypiorku
4 rzodkiewki
2 łyżeczki chrzanu
łyżka majonezu
sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Szczypiorek i koperek drobno posiekać. Jajka przekroić wzdłuż na pół. Wyjąć żółtka i przełożyć je do miseczki. Żółtka rozetrzeć widelcem z solą, pieprzem oraz posiekaną zieleniną. Dodać majonez i chrzan, dokładnie wymieszać. Napełniać dołki w białkach farszem. Rzodkiewki drobno posiekać, Na wierzchu układać odrobinę rzodkiewki i kawałek łososia. Gotowe!