poniedziałek, 19 grudnia 2016

Makowa panienka czyli makowy biszkopt z orzechowym kremem, brzoskwianiami i śmietaną

Makowa panienka czyli makowy biszkopt z orzechowym kremem, brzoskwiniami i śmietaną

Makową panienkę upiekłam już drugi raz i na pewno nie ostatni. Za pierwszym razem, nie zdążyłam zrobić fotki :) Zniknęło w oka mgnieniu. A że placek był tak dobry, przyrzekłam sobie, że na pewno powrócę do makowej panienki. I powróciłam. Święta wydają się idealne do takich wypieków. Przecież mak jest nieodłącznym symbolem. Sam placek jest bardzo wykwintny, nie aż tak pracochłonny jak by się mogło wydawać. Krem zrobiłam na bazie budyniu, dodałam tylko zmielone orzechy i smak zmienił się nie do poznania. Makowy biszkopt wystarczy przełożyć kremem orzechowym i brzoskwiniami, a wierzch zwieńczyć lekką niezbyt słodką bitą śmietaną. Polecam serdecznie.


Składniki:

biszkopt:
  •  6 dużych jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka maku
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki aromatu (dałam waniliowy)
krem orzechowy:
  • 650 ml mleka
  • 6 łyżek cukru
  • 2 opakowania cukru waniliowego
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 300 g masła
  • 100 g zmielonych orzechów
  • 2 żółtka
dodatkowo:
  • puszka brzoskwiń
  • odrobina maku do posypania wierzchu ciasta 
  • sok z pół cytryny
masa śmietanowa:
  • 500 - 600 ml śmietany 30%
  • 2-3 łyżki cukru pudru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  •  1 fix do śmietany

Sposób przygotowania:

Oddzielić białka od żółtek.
 Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Ciągle miksując dodawać stopniowo cukier. Ubijać aż piana będzie lśniąca. Następnie dodawać po jednym żółtku, nadal miksując. Na koniec wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, wsypać mak, dodać aromat i delikatnie wymieszać wszystko.
Ciasto wyłożyć na blaszkę (u mnie 40x25) wyłożoną papierem do pieczenia i piec około 40 minut w 160 stopniach. Biszkopt zostawić do całkowitego ostygnięcia.

Obie mąki i żółtka rozmieszać w 200 ml mleka. Resztę mleka zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Do gotującego się mleka wlać rozmieszane mąki i ugotować budyń. Budyń przykryć folią spożywczą i zostawić do całkowitego ostudzenia.
Masło dokładnie utrzeć. Dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu, ciągle ucierając. Na koniec dodać zmielone orzechy włoskie i jeszcze raz dokładnie zmiksować.

Brzoskwinie odsączyć, soku nie wylewać. Brzoskwinie pokroić na mniejsze cząstki. Odmierzyć pół szklanki soku z brzoskwiń, dodać sok z połowy cytryny.

Zimny biszkopt przekroić na 2 blaty. Pierwszy blat włożyć z powrotem do blaszki. Nasączyć sokiem z brzoskwiń. Wyłożyć 1/3 części kremu orzechowego. Na to pokrojone brzoskwinie, a na brzoskwinie resztę kremu. Na krem położyć drugi blat. Nasączyć ponownie sokiem. 

Śmietanę ubić z cukrem pudrem i cukrem waniliowym oraz fixem na sztywno. Wyłożyć na biszkopt (można po prostu wyłożyć i wyrównać szpatułką, bądź też pobawić się i wyłożyć śmietanę za pomocą szprycy do kremów). Wierzch posypać makiem. Pozostawić ciasto w chłodnym miejscu przez całą noc.

Smacznego!!!






 

niedziela, 18 grudnia 2016

Keks

Keks

Nie przepadam za bardzo za keksem. Ale gdy zbliżają się się Święta Bożego Narodzenia, keks i tak pojawia się na moim stole. Bo co to za Święta bez tradycyjnego keksa, naszpikowanego mnóstwem bakalii. Ciężki, wilgotny, bogaty. Idealny do popołudniowej świątecznej herbaty. Bakalie można użyć wg swojego uznania. Co kto lubi. U mnie keks wyszedł bardzo bogato. Wylądowały w nim klasyczne rodzynki i niezawodne orzechy włoskie. Ale również suszone morele, figi, żurawina, suszone śliwki, kandyzowana skórka pomarańczy oraz gorzka czekolada. Można użyć wszystkich tych bakalii w proporcjach, które Wam akurat odpowiadają, lub tylko to co lubicie. A co najważniejsze. Keks można upiec wcześniej, zamrozić i wyjąć na kilka godzin, przed planowanym podaniem. To duży plus w nerwowych przedbożonarodzeniowych przygotowaniach.


Składniki:

  • 5 jajek
  • szklanka cukru pudru
  • 2 szklanki mąki + 2 łyżki do obtoczenia bakalii
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 250 g margaryny
  • 1 cytryna (otarta skórka + sok z całej cytryny)
  • 500 g ulubionych bakalii
  • 1 łyżka spirytusu

Sposób przygotowania:

Wszystkie bakalie drobno posiekać, czekoladę również. Bakalie dokładnie obtoczyć w 2 łyżkach mąki. Cytrynę sparzyć. Skórkę otrzeć na tarce, sok wycisnąć.
Margarynę utrzeć dokładnie mikserem. Dodawać po jednym jajku. Masa na pewno zważy się, ale nie należy się tym przejmować, wszystko w trakcie wróci do normy i ciasto na pewno się uda. Dodać cukier i dalej miksować.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Do masy dodawać partiami mąkę, nie przestając miksować. Wszystko dokładnie wymieszać. Na koniec dodać skórkę otartą z cytryny, sok oraz z spirytus. Wymieszać, Na koniec dodać bakalie i dokładnie połączyć łyżką z masą.
Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie 36x12). Piec przez około 60 minut w 190-200 stopni do suchego patyczka.
Keks polać lukrem, lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego!!!




 

sobota, 17 grudnia 2016

Makowiec zawijany

Makowiec zawijany

Do zawijanego makowca robię trzecie podejście. I jak to się mówi do trzech razy sztuka. Wyszło dobrze. Co roku coś z nim nie było tak. Makowiec oczywiście był zjadliwy, ale nie wizualny. A przecież wszyscy wiemy, że najpierw je się oczyma. Uczymy się na błędach. W tym roku bardzo się starałam, by nie popełnić błędów z zeszłych lat. Jak widać udało się, bynajmniej mi się tak wydaje. Z podanego przepisu wyszły trzy sztuki, każda po około 35 cm długości. Można zrobić kilka dni wcześniej (ja właśnie tak uczyniłam), zamrozić (mrozić bez lukru) i wyjąć z zamrażalnika na kilka godzin przed podaniem.


Składniki:

ciasto drożdżowe na 3 zawijańce:

  • 3 szklanki mąki + ok. 3 łyżki do podsypania 
  • 21 g suchych drożdży
  • 6 żółtek
  • 150 g roztopionej i przestudzonej margaryny
  • 180 ml ciepłego mleka
  • 6 łyżek cukru 
  • pół łyżeczki soli
  • 1-1,5 łyżki spirytusu

masa makowa:

  • 500 g maku
  • 170 g cukru trzcinowego
  • 50 g posiekanych orzechów włoskich
  • 100 g rodzynek 
  • 3 łyżki miodu
  • pół szklanki kandyzowanej skórki cytrynowej
  • łyżeczka cynamonu
  • kilka kropel aromatu migdałowego
  • 6 białek
  • łyżka miękkiego masła

lukier:

  • szklanka cukru pudru
  • 3 łyżki gorącej wody

Sposób przygotowania:

Mąkę wymieszać z suchymi drożdżami. Dodać pozostałe składniki oprócz margaryny i wyrobić gładkie ciasto. Pod koniec wyrabiania dodać ostudzoną margarynę i jeszcze raz dokładnie wyrobić. Uformować kulę, przełożyć do większej miski, przykryć czystą ściereczką i pozostawić w ciepłym i spokojnym miejscu na około 1,5 godziny do wyrośnięcia. Ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość.

Mak zalać wrzątkiem i pozostawić do całkowitego wystudzenia. Nadmiar wody odlać. Mak zmielić dwukrotnie w maszynce na drobnym sitku lub dokładnie zblendować (ja właśnie tak zrobiłam). 
Do maku dodać pozostałe składniki, wymieszać, na końcu dodać pianę ubitą z białek i delikatnie ale dokładnie wymieszać.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 części. Stolnicę podsypać mąką. Rozwałkować na grubość około 3 mm, na kształt prostokąta. Wyłożyć masę makową, pozostawiając około 3 cm pustego miejsca wzdłuż jednego, dłuższego boku(miejsce to posłuży do sklejenia strucla po zwinięciu). Zwinąć jak roladę, końce makowca podwinąć pod spód. 

Rolady przenieść delikatnie na papier do pieczenia, posmarowany olejem. Zawinąć roladę dwukrotnie w papier bardzo ściśle. Cały sukces zależy od dobrze zawiniętej rolady w papier. Jeśli zostawicie dużo luzu, rolada rozwali się.

Makowce ułożyć na największej blaszce od piekarnika w dużych odstępach. Piec około 40 minut w 180 stopniach. Jeśli zobaczycie ciemną skórkę makowca przez papier, to znak że ciasto upiekło się.
Makowce wyjąć z piekarnika, ostudzić, przeciąć papier i usunąć go.

Cukier puder zalać wodą, wymieszać i polać nim ostudzone makowce. Wierzch dowolnie ozdobić, ja po prostu obsypałam makiem.

Smacznego!!!





 

niedziela, 11 grudnia 2016

Indyk w sosie curry z cynamonem

Indyk w sosie curry z cynamonem

Czy u Was pachnie już świętami? Póki co u mnie na razie tylko cynamonem przy obiedzie.  Ale coraz bliżej jestem myślami przy świątecznym menu...Dlatego może cynamon trafił do sosu curry. I od razu wszystko nabrało innego wymiaru. Ciut świątecznego, ciut egzotycznego, ale na pewno bardzo smacznego. 


Składniki:

  • ok. 1 kg udźca indyka (bez skóry i kości)
  • puszka kukurydzy konserwowej
  • 1 cebula
  • puszka mleka kokosowego
  • 250 ml przecieru pomidorowego
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  •  1-2 łyżeczki curry
  • pół łyżeczki imbiru
  • pół łyżeczki kurkumy
  • spora szczypta cynamonu
  • sól, pieprz
  • szczypta pieprzu cayenne
  • 3 łyżki oleju rzepakowego

Sposób przygotowania:

Udziec umyć i osuszyć. Ściągnąć skórę, wyciąć kość i chrząstki. Mięso pokroić w większą kostkę, oprószyć dokładnie przyprawami, dodać łyżkę oliwy i dokładnie wetrzeć przyprawy w mięso. Odstawić indyka na około godzinę w chłodne miejsce.
Cebulę posiekać i zeszklić na rozgrzanym oleju, pod koniec dodać łyżkę cukru trzcinowego i smażyć aż cukier rozpuści się. Następnie dodać mięso i obsmażyć je razem z cebulą z każdej strony. Następnie wlać przecier pomidorowy, zagotować, dodać kukurydzę z puszki wraz z sokiem, wlać mleko kokosowe i dusić pod przykryciem na małym ogniu do miękkości mięsa ( ok. 40 minut). Pod koniec doprawić solą czy pieprzem do smaku. Podawać z ryżem.

Smacznego!!!



środa, 30 listopada 2016

Pasta z awokado z jajkiem i suszonymi pomidorami

Pasta z awokado z jajkiem i suszonymi pomidorami

Kolejna propozycja pasty z awokado. Doskonała na kromkę chleba. Świetne odstępstwo od wędliny i serów. Tym razem z gotowanym jajkiem, czosnkiem i suszonymi pomidorami. 


Składniki:

  • 1 dojrzałe awokado
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 ugotowane na twardo jajka
  • 3-4 suszone pomidory
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • sól
  • pieprz

Sposób przygotowania:

Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę, wydrążyć miąższ za pomocą łyżeczki. Czosnek przecisnąć przez praskę. Jajka pokroić w kostkę. Połączyć awokado, sok z cytryny, olej, jajka, doprawić solą i pieprzem i wszystko pognieść dokładnie widelcem lub zblendować na gładką masę. Na końcu dodać suszone pomidory pokrojone w drobną kosteczkę, wymieszać z pastą i wstawić do lodówki na godzinę, by wszystkie smaki przegryzły się ze sobą.
Smacznego!!!


 

wtorek, 29 listopada 2016

Racuchy z kaszy gryczanej z sosem pieczarkowym

Racuchy z kaszy gryczanej z sosem pieczarkowym

Nie wyobrażam sobie, że można nie lubić kaszy gryczanej. My uwielbiamy. Zawsze mam w zapasie paczkę kaszy gryczanej prażonej. Taką lubię najbardziej. I nie tę w torebkach!!! Zwykłą sypaną kaszę. Ta z torebki mimo, że nazywa się kaszą, jak dla mnie z kaszą ma niewiele wspólnego. Smak i struktura po ugotowaniu jest zupełnie inny, od kaszy sypkiej. Z kaszy można wyczarować wiele. A dzisiaj propozycja kaszy gryczanej w racuchach, lub jak to woli w kotlecikach, polane śmietanowym sosem z pieczarek. Mniam.


Składniki:

  • szklanka kaszy gryczanej prażonej
  • 1 duży ziemniak, bądź 2 mniejsze
  • duża cebula
  • 2 jajka
  • 2-3 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia
sos pieczarkowy:
  • 500 g pieczarek
  • 200 ml śmietany 30%
  • cebula
  • pęczek koperku (ja dałam mrożony)
  • 2 łyżki masła
  • sól
  • biały pieprz

Sposób przygotowania:

 Kaszę ugotować wg przepisu na opakowaniu. Ostudzić.
Cebulę drobno posiekać przesmażyć na łyżce oliwy.
Czosnek przecisnąć przez praskę.
Ziemniaka obrać i zetrzeć na drobnych oczkach tarki.
Kaszę wymieszać z jajkami, ziemniakiem, czosnkiem i cebulą, doprawić solą i pieprzem do smaku. Formować małe, płaskie kotleciki - racuchy i smażyć na małym ogniu.

Pieczarki obrać, pokroić w plasterki. Cebulę drobno pokroić w kosteczkę. Na maśle przesmażyć cebulę, następnie dodać pieczarki, delikatnie posolić, by szybciej puściły sok, smażyć aż do całkowitego wyparowania wody z pieczarek. Wlać do patelni śmietanę, doprowadzić do wrzenia, doprawić do smaku solą i pieprzem, wrzucić posiekany koperek i smażyć chwilkę, by wszystkie smaki się połączyły.

Usmażone racuchy polać sosem pieczarkowym.

Smacznego!!!



 

środa, 23 listopada 2016

Bitki duszone w winie i jabłkach

Bitki duszone w winie i jabłkach

 Dzisiejsze danie jest to typowa polska kuchnia. Zwłaszcza, że wino ściągnęłam bezpośrednio z gąsiorka :) więc wiadomo, że polskie, a jabłka pochodzą z mojej jabłonki, Jednym słowem swojsko i domowo:) Do bitek obowiązkowo surówka z kiszonej kapusty i oczywiście gotowane ziemniaczki. Obiad, że palce lizać :) skromnie mówiąc.


Składniki:

  • 1 kg szynki
  • szklanka czerwonego wina
  • 3-4 łyżki sosu sojowego
  • duża cebula
  • 3 jabłka
  • bulion (użyłam z kostki)
  • sól
  • pieprz
  • czerwona papryka
  • granulowany czosnek
  • 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 
  • 2-3 łyżki oleju

Sposób przygotowania:

Szynkę umyć, osuszyć, pociąć w 1-2 cm plastry i lekko rozbić. Plastry oprószyć pieprzem, czosnkiem i czerwoną papryką, dokładnie wetrzeć przyprawy dłońmi.
Mięso przesmażyć na mocno rozgrzanym oleju z obu stron. Przełożyć do rondla. Cebulę posiekać i przesmażyć na lekko brązowy kolor na tej samej patelni co mięso. Przełożyć cebulę do mięsa. Wlać do rondla wino, sos sojowy oraz bulion (tyle by płyn przykrył mięso). Dusić mięso pod przykryciem do miękkości. Mniej więcej w połowie duszenia dodać jabłka, które uprzednio zostały obrane i starte na tarce do ziemniaków na placki. Sos zagęścić 2 łyżeczkami mąki ziemniaczanej rozprowadzonej w 1/4 szklanki wody.

Smacznego!!!

wtorek, 22 listopada 2016

Kruche ciasto z kajmakiem bezą i dżemem

Kruche ciasto z kajmakiem bezą i dżemem

Dżemy, dżemy, dżemy...tyle ich w mojej spiżarni, że mogłabym obdzielić słoiczkami pół pólku. Słodkie, kwaśne, gęste, te ulubione i te mniej ulubione...Na każdy słoiczek dżemu przyjdzie odpowiednia pora. Każdy słoik wyląduje w końcu na grzance, bułce, naleśniku lub tak jak dzisiaj na kruchym placku. 


Składniki:

kruche ciasto:
  • 2 1/2 szklanki mąki
  • 20 dag margaryny
  • 1/2 szklanki cukru
  • 5 żółtek
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
beza:
  • 5 białek
  • 5 łyżek drobnego cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
dodatkowo:
  • słoiczek dżemu (najlepiej kwaśnego - z czarnej porzeczki)
  • 70 g płatków migdałowych
  • puszka masy kajmakowej 

Sposób przygotowania:

Białka oddzielić od żółtek.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać margarynę, posiekać wszystko nożem, dodać cukier, żółtka i zagnieść jednolite ciasto.
Ciasto podzielić na 2 równe części.

Blaszkę (u mnie 33x25) wyłożyć papierem do pieczenia.

Pierwszą część ciasta rozwałkować i przełożyć do blaszki. Posmarować wierzch dżemem. Drugą część ciasta umieścić w lodówce.

Składniki na bezę podzielić na 2 części. Połowę białek ubić na sztywno ze szczyptą soli, pod koniec dodać połowę cukru i ubić tak by powstała lśniąca i sztywna piana. Następnie dodać pół łyżeczki mąki ziemniaczanej i dokładnie wymieszać łyżką. Pianę wyłożyć na pierwszą część ciasta z dżemem.
Ciasto piec w temperaturze 170 stopni przez około 25 minut. Placek wyjąć, ostudzić.

Tak samo postąpić z drugą częścią ciasta, rozwałkować,  ubić pozostałą bezę, wyłożyć ją na rozwałkowane ciasto i dodatkowo posypać bezę płatkami migdałowymi. Upiec i ostudzić.

Zimny placek z dżemem posmarować masą kajmakową i przykryć plackiem z płatkami migdałowymi.

Smacznego!!! 



 

poniedziałek, 21 listopada 2016

Pasta z awokado z czosnkiem

Pasta z awokado z czosnkiem

W awokado zakochałam się dawno dawno temu...Będąc biedną studentką dorabiałam sobie zbierając brokuły za granicą. Szef, za dobrą i owocną pracę, od czasu do czasu urządzał małe przyjęcia, na których serwowane były awokado z krewetkami i sosem majonezowym. Dla studentki, która jadała 3 razy dziennie: na śniadanie, obiad i kolację płatki z mlekiem, awokado i krewetki to była istna rozpusta i czyste szaleństwo kulinarne :) Dziś te chwile wspominam z miłym uśmiechem na twarzy. Ale jedzenie awokado nadal wzbudza we mnie silne emocje :) Uwielbiam!!! Choć samo awokado w smaku jest nijakie, to dodając kilka prostych składników, można stworzyć naprawdę fajne rzeczy. Tak jak dziś. Awokado+czosnek+cytryna+sól ,pieprz+oliwa i powstaje przepyszna pasta do pieczywa.


 Składniki: 

  • 1 awokado
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 ząbek czosnku
  • sól
  • pieprz

Sposób przygotowania:

Awokado przekroić na pół. Wyciągnąć pestkę. Łyżką wydrążyć cały miąższ. Czosnek przecisnąć przez praskę. Do miseczki przełożyć miąższ bez skórki, sok z cytryny, olej, czosnek, sól i pieprz do smaku i wszystko zblendować. Zamiast blendowania można użyć widelca i dokładnie wszystko ugnieść. 



Smacznego!!! 

poniedziałek, 14 listopada 2016

Szachownica

Szachownica

Będąc jakiś czas temu na uroczystości rodzinnej, moja córka zachwyciła się pewnym tortem. Nie wiem jak inne sześciolatki, ale moja sześciolatka nie przepada za ciastami z kremem, woli babeczki, babki, murzynki, wszystko to co jest suche i bez kremu. Dlatego byłam bardzo zdziwiona, gdy po raz pierwszy w całym swoim długim :) życiu zjadła cały kawałek tortu i stwierdziła, że chce taki sam na urodziny. Tort miał formę szachownicy, więc nie trudno było znaleźć przepis. Poszukałam, poszperałam, zmodyfikowałam i powstała szachownica, może nie tort, ale bardzo efektowny wypiek. Moim skromnym zdaniem - smak mnie nie uwiódł, zwykłe biszkoptowe ciasto , przełożone masą budyniową. Ale za to efekt wizualny - piorunujący. Aha. Córce już się tort taki odwidział. :)


Składniki:

ciasto jasne:
  •  240 g mąki pszennej
  • 220 g cukru
  • 4 jajka
  • 9 łyżek oleju
  • 9 łyżek wody
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • kilka kropel aromatu cytrynowego

ciasto ciemne:

  • 210 g mąki pszennej
  • 20 g kakao
  • 220 g cukru
  • 4 jajka
  • 9 łyżek oleju
  • 9 łyżek wody
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
masa budyniowa:
  • 3 szklanki mleka
  • 2 opakowania budyniu waniliowego
  • 7 łyżek cukru
  • laska wanilii
  • 250 g masła
dodatkowo:
  • polewa lub kakao do posypania wierzchu, (ja użyłam granulowanego słodkiego kakao)

Sposób przygotowania:

Ciasto jasne:
Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Żółtka zmiksować z cukrem na puszystą białą masę. Dodać olej, wodę i krótko zmiksować. Następnie dodać proszek do pieczenia wymieszany z mąką, wymieszać dokładnie. Na końcu dodawać po jednej łyżce piany i delikatnie mieszać aż do połączenia się składników.
Blaszkę (u mnie 25x33) wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć masę, wyrównać i piec przez około 35-40 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu ciasto pozostawić w blaszce przez około 15 minut, po czym wyłożyć z blaszki i studzić na kratce.

Ciasto ciemne:
Jeśli posiadacie 2 takie same blaszki, możecie piec 2 ciasta na raz.
Z ciastem ciemnym postępować tak samo jak z jasnym, tylko do mąki i proszku dodać jeszcze kakao.

2 szklanki mleka zagotować razem z mlekiem. Z laski wanilii wyciągnąć ziarenka i dodać do gotującego się mleka. W pozostałym mleku rozprowadzić budynie i wlać do gotującego się mleka. Zagotować, aż powstanie budyń. Ostudzić

Masło dokładnie utrzeć. Dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu do masła, nie przerywając mieszania. Dokładnie zmiksować, aż powstanie jednolity krem.

Ostudzone placki pokroić wzdłuż na 2-3 cm paski. 

Paski na przemian smarować kremem, tak by powstała szachownica. Paski dociskać szczelnie do siebie. wierzch ciasta również posmarować kremem, polać polewą, lub posypać kakao. Ciasto odstawić do lodówki na co najmniej godzinę.

Smacznego!!!







 
 

czwartek, 10 listopada 2016

Kurczak barbecue

Kurczak barbecue

Kurczak w naszej rodzinie jest uwielbiany. Nie ważne czy gotowany, pieczony, smażony czy grillowany, zawsze jest mile widziany na talerzu. By kurczak nie stał się nudny, szukam nowych przepisów z kurczakiem w tle lub w roli głównej. Nie jest to trudne, kurczak jest wdzięcznym mięsem, że można z niego wyczarować wszystko i zawsze się udaje. Tym razem przygotowałam pałki (podudzia) w sosie barbecue. Mięso wyszło kruche, słodko-pikantne, bardzo apetyczne. Ja użyłam pałek, ale bardzo fajnie wyjdą też skrzydełka, podzielone na 2 części (bez lotek), lub też udka. 


Składniki:

marynata:
  • 1,5 kg pałek
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/4 szklanki octu winnego
  • 1/4 szklanki oleju
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
sos barbecue:
  • 1 cebula
  • 1/4 szklanki oleju
  • 2 łyżeczki czosnku w proszku
  • 1 1/2 szklanki keczupu pikantnego
  • 1/2 szklanki octu winnego
  • 1/4 szklanki cukru trzcinowego
  • 1-2 łyżeczki chili w proszku (zależy jak bardzo pikantnie lubicie)
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 1/2 łyżeczki zmielonego kminku
  • 1/3 szklanki sosu pomidorowego (dałam sos paprykowy)

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki marynaty dokładnie wymieszać ze sobą. Pałki umyć, osuszyć, przełożyć do miski i zalać marynatą. Dokładnie obtoczyć mięso marynatą i pozostawić w lodówce na co najmniej pół godziny, co jakiś czas mieszając pałki w misce.

Następnie mięso odsączyć i usunąć marynatę.

W dużym rondlu rozgrzać oliwę, dodać posiekaną drobno cebulę i smażyć do zeszklenia. Dodać czosnek oraz pozostałe składniki i wymieszać. Gotować 8-10 minut często mieszając. Pałki przełożyć do naczynia żaroodpornego nasmarowanego oliwą i posmarować lekko marynatą. 

Wstawić do nagrzanego piekarnika do 190 stopni i piec przez godzinę. Po 30 minutach smarować pałki pozostałą marynatą co 10 minut.

Smacznego!!!