niedziela, 28 lutego 2016

Cepeliny z mięsem

Cepeliny z mięsem

Cepeliny, kartacze czy też pyzy, jak zwał tak zwał. Różnią się kształtem, wielkością i według mnie tylko tym. Pierwszy raz jadłam cepeliny na tułaczce zarobkowej. Zbierając truskawki z wieloma nacjami z całej Europy i nie tylko, zetknęłam się z wieloma nowymi smakami. Cepeliny były bardzo często przyrządzane przez Litwinów. Nic dziwnego, cepeliny vel kartacze to potrawa pochodzenia litewskiego, która na stałe zagościła w kuchni regionalnej północno -wschodniej Polski. Pochodzę ze Szczecina. Zbierając truskawki w Skandynawii, nawet przez myśl mi nie przyszło, że kiedyś zamieszkam we wschodniej części Polski, gdzie kartacze na stole, są czymś powszednim. Wtedy patrząc na moje koleżanki Litwinki, które szybko i zręcznie przygotowywały cepeliny, wydawało mi się to bardzo proste. Dopiero, gdy sama zaczęłam eksperymentować z tym daniem, okazało się że wcale nie jest to takie szybkie i banalne. Szybkie to może być na drugi dzień, gdy tylko sobie odsmażymy kartacze z dnia poprzedniego:)
Ułatwiając sobie życie, zawsze warto zrobić więcej cepelin i mieć obiad z głowy na 2 dni. 


Składniki:

  • 2 kg ziemniaków (waga po obraniu)
  • 500 g mielonego mięsa wołowo - wieprzowego
  • 1 jajko
  • łyżeczka majeranku
  • łyżeczka pieprzu
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1 duża cebula
dodatkowo:
  • wędzony boczek lub słonina i cebula na okrasę

Sposób przygotowania:

Cebulę pokroić w drobną kosteczkę. Mięso, cebulę, jajko i przyprawy dokładnie wyrobić rękoma.

Ziemniaki dzielimy na 3 części. Jedną część gotujemy, pozostałe 2 części ścieramy na najdrobniejszej tarce.
Ugotowane gorące ziemniaki przecisnąć przez praskę, lub dokładnie potłuc tłuczkiem i ostudzić.
Starte ziemniaki dokładnie odcisnąć na sicie. Wodę, która powstała po odciśnięciu ziemniaków zlać, ale pozostawić skrobię, która osadziła się na dnie naczynia. 
Starte ziemniaki połączyć z ugotowanymi, dodać skrobię z dna miski i wyrobić dokładnie rękoma na jednolite ciasto. Jeśli ziemniaki są mało mączyste i ciasto nie jest zbyt zwarte można dodać łyżkę, maksymalnie 2 łyżki skrobi ziemniaczanej. Z ciasta uformować kulki wielkości zielonego orzecha włoskiego.
Każdą kulkę rozpłaszczyć na dłoni, wyłożyć porcję mięsa mielonego (solidna łyżka powinna starczyć)na środek placka, ciasto zlepić z każdej strony tak by oblepić mięso i formować podłużne kluski.

W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Do garnka wrzucać delikatnie po 3-4 cepeliny i gotować na bardzo małym ogniu, z lekko uchyloną pokrywką, tak aby woda lekko pyrkała. Gotować około 15-20 minut. Jeśli ugotujecie na zbyt dużym ogniu, kluski mogą się porozpadać.

Cepeliny wyjąć łyżką cedzakową i polać podsmażonym boczkiem z cebulką.

Smacznego!!!



sobota, 27 lutego 2016

Tęczowy sernik na zimno

Tęczowy sernik na zimno

Taki kolorowy deser zadowoli nawet najbardziej wybrednego. Frajdę będą miały zwłaszcza dzieci. Bo przecież najpierw je się oczami, a wszystko co kolorowe to cieszy.
Bardzo proste ciasto bez pieczenia, bez trudu je wykonacie. Proste, smaczne i przepiękne. Kolorystyka uzależniona oczywiście od tego jakie macie galaretki. Fajniejszy efekt dadzą kontrastowe i wyraziste galaretki. Można troszkę dosypać barwników spożywczych, jeśli chcecie naprawdę wyraziste kolory.




Składniki:

  • 1 kg sera twarogowego zmielonego
  • 1,5 szklanki cukru
  • 200 g masła
  • 2 czubate łyżki żelatyny
  • 4 galaretki w różnych kolorach
  • 150 g herbatników

Sposób przygotowania:

Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać partiami ser, cały czas miksując.
Masę podzielić na  równe porcje.
Żelatynę rozprowadzić w połowie zimnej szklanki wody. Następnie podgrzać (nie gotować!!!!!) i rozpuścić cały czas mieszając.
Tortownicę (26 cm) wyłożyć folią spożywczą. Na dno tortownicy wyłożyć herbatniki.
Do pierwszej porcji sera wlać letnią żelatynę, zmiksować i wyłożyć na herbatniki. Tortownicę włożyć do lodówki.
Pierwszą galaretkę rozpuścić w szklance gorącej wody (250 ml). Wstawić szklankę do miski z zimną wodą, by szybciej nam ostygła. Lekko tężniejącą galaretkę wlać do kolejnej porcji masy serowej, zmiksować i wylać na sztywną poprzednią masę. Podobnie postępować z kolejnymi warstwami, na wierzch wylać ostatnią galaretkę. Pozostawić w lodówce, by dokładnie sernik zesztywniał.

Smacznego!!!






piątek, 26 lutego 2016

Ryba po indonezyjsku

Ryba po indonezyjsku

Ryba po indonezyjsku brzmi dość egzotycznie. Nic bardziej mylnego :) Przyrządziłam naszego pospolitego okonia, ale w dość nietypowy sposób. Bardzo prosty i bardzo szybki. Nie będę ukrywać, że i bardzo smaczny. Wystarczy kupić filety, kilka przypraw, hyc do piekarnika, a najlepiej na grilla w piekarniku tak jak ja to zrobiłam i macie pyszną rybę na obiad. Wystarczy ugotować ryż, jakąś szybką ostrzejszą sałatkę i obiad gotowy.


Składniki:

  • około 500 g filetów ryby (jakakolwiek biała ryba)
  • 1/4 łyżeczki soli
  • pół łyżeczki pieprzu
  • 2 ząbki czosnku
  • sok z jednej cytryny
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 3 łyżki oleju
  • szczypta ostrej papryki
  • masło do wysmarowania foremki

Sposób przygotowania:

Filety ułożyć na wysmarowanej masłem formie do pieczenia. Czosnek przecisnąć przez praskę, a następnie dokładnie natrzeć rybę. Posolić, popieprzyć i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 15 minut. 
Sos sojowy, sok z papryki, olej oraz paprykę wymieszać ze sobą i polać tym sosem podpieczoną rybę i znowu wstawić do piekarnika na 15 minut.

Ja upiekłam rybę w piekarniku na grillu elektrycznym górnym. Czas pieczenia delikatnie skróciłam o 5 minut.

Smacznego!!!



czwartek, 25 lutego 2016

Ciasteczka owsiane, owsianki

Ciasteczka owsiane, owsianki

Owsianki to moje wspomnienia z dzieciństwa, to moje pierwsze ciasteczka, jakie robiłam samodzielnie. Chodziły za mną już kilka dni, najpierw chciałam zmodyfikować mój ulubiony przepis, by powstało coś innego, nowocześniejszego, ale tak dawno ich nie robiłam i nie jadłam, że powstały moje stare, pyszne, cudownie chrupiące ciasteczka owsiane. 
Wystarczy kilka chwil, kilka składników i już z piekarnika unosi się wspaniały zapach maślanych owsianek.


Składniki:

  • 400 g płatków owsianych
  • 200 g masła
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • kilka kropel aromatu migdałowego

Sposób przygotowania:

Płatki owsiane podsmażyć na suchej patelni, aż nabiorą złocistego koloru. Ostudzić.
Do zimnych płatków dodać 2 żółtka, cukier, pokrojone na mniejsze kawałki masło i ręcznie wyrobić masę, aż wszystkie składniki połączą się. Na koniec ubić na sztywno białka, dodać do masy owsianej i jeszcze raz wymieszać.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego i układać na blaszce w większych odstępach.
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez około 7-10 minut, aż ciasteczka ładnie przyrumienią się. Wystudzić.

Smacznego!!!



środa, 24 lutego 2016

Ciasto Latte Macchiato

Ciasto Latte Macchiato

To ciasto, jest idealnym połączeniem wszystkiego, co uwielbiam w dobrym placku...kawa, odrobina dobrego alkoholu, wilgotny biszkopt i masa na bazie serków homogenizowanych i mleka w proszku....czy może być coś lepszego? Pewnie tak :) Ale dla mnie, na tę chwilę, ciasto latte macchiato jest jednym z lepszych jakie do tej pory robiłam.
Polecam szczególnie Tym, którzy są smakoszami kawy...



Składniki:

biszkopt:
  • 4 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki
  • szczypta soli
  • 2 łyżki oleju
  • 2 łyżki wody
  • 1,5 łyżki kakao
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
krem:
  • 200 g miękkiego masła
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 2 szklanki mleka w proszku
  • 400 g serka homogenizowanego (naturalnego lub waniliowego)
poncz:
  • 300 ml mocnej kawy
  • 100 ml likieru baileys (lub każdego innego kawowego, czekoladowego)
dodatkowo:
  • 2 paczki okrągłych biszkoptów
  • gorzkie kakao

Sposób przygotowania:

Jajka ubijamy z solą i cukrem, na jasną puszystą masę (przez około 8 minut). Następnie dodajemy olej i wodę i nadal miksujemy.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i kakao, mieszamy i dodajemy do masy jajecznej. Mieszamy łyżką, aż do połączenia się wszystkich składników.
Blaszkę (u mnie 25x29) wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy ciasto i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na około 30 minut.
Biszkopt studzimy.

Masło miksujemy z cukrem pudrem na puszystą jasną masę. Następnie dodajemy mleko w proszku i serki i dokładnie miksujemy.

Chłodną kawę łączymy z likierem.

Zimny biszkopt kroimy na 2 blaty. Pierwszy blat wkładamy z powrotem do blaszki. Porządnie nasączamy ponczem i nakładamy połowę masy. Na masie układamy nasączone w ponczu biszkopty, oprószamy delikatnie gorzkim kakao i nakładamy delikatnie 1/3 pozostałej części masy.

Na to nakładamy drugi blat biszkoptu, nasączamy ponczem, wykładamy pozostałą część masy, układamy nasączone w ponczu biszkopty i obficie posypujemy gorzkim kakao.

Wkładamy na całą noc lodówki. Najlepiej smakuje na drugi dzień, gdy wszystkie warstwy i smaki połączą się ze sobą.

Smacznego!!!



niedziela, 21 lutego 2016

Krokiety z serem i pieczarkami

Krokiety z serem i pieczarkami

Uwielbiam krokiety. Niestety nie cierpię ich robić. Dlatego rzadko bywają u nas na stole, ale jak już bywają, to hurtowo. Raz a dobrze :)
I najlepiej smakują z czerwonym barszczykiem. To moja wersja, mąż zajada z keczupem. Też pysznie. 
Dowolność nadzienia oczywiście dozwolona. Mogą być krokiety z kapustą i grzybami albo z mięsem, ja robię zawsze z podsmażonymi pieczarkami i cebulką i cudownie ciągnącym się żółtym serem.


Składniki:

  • około 10 placków naleśnikowych
  • 500 g pieczarek
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 150 g żółtego sera
  • pieprz
  • sól
  • 2 jajka
  • bułka tarta do panierki
  • olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Należy usmażyć naleśniki. Chyba każdy ma swój wypróbowany przepis na naleśniki, dlatego tym razem pominęłam ten etap opisywania. Ważne, by naleśniki usmażyć na słono, bez dodatku cukru.

Pieczarki obrać, drobno pokroić. Cebulę i czosnek drobno posiekać.
Na rozgrzany olej najpierw wrzucić cebulę z czosnkiem, chwilkę podsmażyć, aż cebula zeszkli się, następnie dodać pieczarki i smażyć do momentu, aż całkowicie stracą wodę. Zawartość patelni ostudzić.
Ser zetrzeć na tarce. Dodać do zimnych pieczarek, dodać sól i pieprz do smaku, wymieszać.
Na zimne placki naleśnikowe nakładać po 2 łyżki farszu, zrolować naleśniki, brzegi ich zwinąć do środka, tak by nic nie wyleciało ze środka podczas smażenia.
Jajka roztrzepać widelcem.
Krokiety maczać w jajku, następnie obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor z każdej strony.

Smacznego!!!




poniedziałek, 15 lutego 2016

Orzeźwiająca tarta cytrynowa

Orzeźwiająca tarta cytrynowa

Mam pustkę w głowie, nie wiem co by tu napisać o tej tarcie...Może tak po prostu...maślany kruchy spód, cytrynowy, orzeźwiający, bardzo kwaskowaty krem cytrynowy i słodka puchowa beza, pychota. Dłużej reklamować nie będę. 




Składniki:

ciasto:
  • 250 g mąki
  • 125 g masła
  • 70 g cukru
  • 2 żółtka
  • szczypta soli
krem cytrynowy:
  • 4-5 średniej wielkości cytryn
  • 15 g cukru
  • 3 jajka
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej (może być mąka ziemniaczana)
  • 30 g masła
beza:
  • 2 białka
  • 100 g cukru

Sposób przygotowania:

Składniki na ciasto wyrobić ręcznie na gładkie ciasto, uformować kulkę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 30 minut. Następnie przygotować foremkę na tartę, wysmarować ją masłem i wyłożyć ciasto, pamiętając o dokładnym dociśnięciu boków i brzegów. 
Ponakłuwać widelcem ciasto (ciasto wówczas równo nam wyrośnie) i wstawić do piekarnika na 20 minut do temperatury 180 stopni.

Wycisnąć sok z cytryn. W rondelku wymieszać cukier z sokiem i mąką i podgrzewać na małym ogniu ciągle mieszając. W osobnej miseczce roztrzepać jajka i wlać do ciepłego soku, ciągle mieszając i czekając aż zgęstnieje. Krem zestawić z ognia, dodać masło pokrojone na mniejsze kawałeczki i dokładnie wymieszać. Ciepły krem wyłożyć na podpieczony maślany spód.

Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, następnie stopniowo dodawać cukier ciągle miksując. Ubijać do momentu aż piana stanie się lśniąca i szklista.
Pianę wyłożyć na krem i podpiec wszystko przez około 20 minut w temperaturze 140 stopni, aż beza zacznie delikatnie rumienić się.

Smacznego!!!


sobota, 6 lutego 2016

Panierowane kotlety z piersi kurczaka z serem

Panierowane kotlety z piersi kurczaka z serem

Mały dodatek do klasycznego kotleta w postaci żółtego sera, i zwykły kotlet nabiera innego wymiaru. Ja uwielbiam kotlety panierowane, a moja rodzina wręcz ubóstwia. Uwielbiam je ze względu na swoją prostotę i smak. Wiem, że jeśli nie mam pomysłu ani chęci na długie stanie przy garach, to kotlet zawsze jest mile widziany przez moich najbliższych na stole. Warto spróbować. 






Składniki:

  • 4 pojedyncze piersi  z kurczaka
  • 10-15 dag sera żółtego w plastrach
  • 2 jajka
  • 3 łyżki mleka
  • bułka tarta do panierowania
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Piersi umyć i osuszyć. Przekroić wzdłuż na 2 części, tak aby powstały 2 cieńsze kotlety. Lekko rozbić, osolić, popieprzyć i odstawić na chwilę w chłodne miejsce.
Jajka rozbełtać z mlekiem.
Kotlety najpierw moczyć w jajku, następnie położyć na wierzch plastry żółtego sera, ponownie zamoczyć w jajku, a następnie obtoczyć w bułce tartej.
Smażyć na rozgrzanym oleju na rumiano z obu stron.
Smacznego!!!


środa, 3 lutego 2016

Ciasto Raffaello wg siostry Anastazji

Ciasto Raffaello wg siostry Anastazji

Raffaello jest tak popularnym ciastem, że wstyd mi się przyznać, że robiłam go pierwszy raz. No cóż, pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Jadłam w wielu wersjach, pieczony, bez pieczenia, na krakersach, na herbatnikach, raz mi smakowało bardzo, nieraz w ogóle. 
Mieli przyjść sąsiedzi na kawę, trzeba było więc postawić coś słodkiego do kawy. Trochę powertowałam neta, kilka, może nawet kilkanaście przepisów wpadło mi w oko, ale najlepszym rozwiązaniem okazało się raffaello wg siostry Anastazji. Często sięgam właśnie po jej przepisy, nigdy mnie nie zawiodły, tak i stało się i tym razem. Ciasto wyszło nieziemsko dobre :) troszkę zmodyfikowałam, ale myślę, że wyszło tylko lepiej :)


Składniki:

  • 5 paczek herbatników petit
  • 300 g masła
  • 250 g wiórków kokosowych
  • 2,5 szklanki mleka
  • szklanka cukru
  • 3 żółtka
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • opakowanie cukru waniliowego
  • 3/4 szklanki likieru jajecznego (u mnie domowy baileys), adwokatu, bądź kieliszek wódki lub spirytusu

Sposób przygotowania:

Zagotować 2 szklanki mleka z cukrem i cukrem waniliowym. Pozostałą część mleka wymieszać z żółtkami i mąkami, wlać do gotującego się mleka mieszać, aż ugotuje się budyń. Ostudzić.
Masło utrzeć. Do masła dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu, ciągle miksując. Następnie wlać alkohol i zmiksować. Na samym końcu dodać wiórki kokosowe (odsypać 2-3 łyżki do posypania całości) i wymieszać.

Na desce rozłożyć papier do pieczenia i rozłożyć pierwszą warstwę herbatników. Warstw ma być 4.
Na każdej warstwie ciastek rozsmarować po 1/4 masy kokosowej. Przekładać, aż do wyczerpania składników. Wierzch posypać pozostawionymi wiórkami kokosowymi.
Całość owinąć delikatnie, ale ściśle folią spożywczą i wstawić do lodówki najlepiej na całą noc.
Smacznego!!!