Orzeźwiająca tarta cytrynowa
Mam pustkę w głowie, nie wiem co by tu napisać o tej tarcie...Może tak po prostu...maślany kruchy spód, cytrynowy, orzeźwiający, bardzo kwaskowaty krem cytrynowy i słodka puchowa beza, pychota. Dłużej reklamować nie będę.
Składniki:
ciasto:
- 250 g mąki
- 125 g masła
- 70 g cukru
- 2 żółtka
- szczypta soli
krem cytrynowy:
- 4-5 średniej wielkości cytryn
- 15 g cukru
- 3 jajka
- 2 łyżki mąki kukurydzianej (może być mąka ziemniaczana)
- 30 g masła
beza:
- 2 białka
- 100 g cukru
Sposób przygotowania:
Składniki na ciasto wyrobić ręcznie na gładkie ciasto, uformować kulkę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 30 minut. Następnie przygotować foremkę na tartę, wysmarować ją masłem i wyłożyć ciasto, pamiętając o dokładnym dociśnięciu boków i brzegów.
Ponakłuwać widelcem ciasto (ciasto wówczas równo nam wyrośnie) i wstawić do piekarnika na 20 minut do temperatury 180 stopni.
Wycisnąć sok z cytryn. W rondelku wymieszać cukier z sokiem i mąką i podgrzewać na małym ogniu ciągle mieszając. W osobnej miseczce roztrzepać jajka i wlać do ciepłego soku, ciągle mieszając i czekając aż zgęstnieje. Krem zestawić z ognia, dodać masło pokrojone na mniejsze kawałeczki i dokładnie wymieszać. Ciepły krem wyłożyć na podpieczony maślany spód.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, następnie stopniowo dodawać cukier ciągle miksując. Ubijać do momentu aż piana stanie się lśniąca i szklista.
Pianę wyłożyć na krem i podpiec wszystko przez około 20 minut w temperaturze 140 stopni, aż beza zacznie delikatnie rumienić się.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz