Karkówka w piwie

Karkówka w piwie

Delikatniejszej pieczonej karkówki jeszcze nie jadłam. Dodanie piwa do karkówki spowoduje, że mięso bardzo skruszeje, stanie się niesamowicie delikatne, rozpływające się w ustach. A dodając kurki, sos, nabierze aksamitnego, grzybowego posmaku. Całość jest bardzo wyborna, świetnie nadaje się na świąteczny stół, bądź wykwintny obiad niedzielny.

Składniki:

• karczek (u mnie prawie 2 kg)
• 3 duże cebule
• 300 g kurek, bądź 500 g pieczarek
• 250 ml piwa
• mąka do obtoczenia mięsa
• sól
• pieprz
• papryka słodka
• granulowany czosnek
• olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Karkówkę umyć, osuszyć, pociąć w plastry (około 2 cm). Mięso oprószyć solą, pieprzem i pozostałymi przyprawami, wygnieść dokładnie w rękach, aby dokładnie przyprawy przywarły do mięsa i pozostawić w chłodnym miejscu na co najmniej godzinę, a najlepiej na całą noc.

Mięso obtoczyć w mące, nadmiar mąki otrzepać.

Plastry karkówki podsmażyć krótko na rozgrzanym oleju (1-2 min z każdej strony), przełożyć do wysokiego naczynia żaroodpornego.

Cebulę posiekać, zeszklić na patelni. 

Kurki umyć, jeśli są duże, pociąć na mniejsze kawałki, podsmażyć krótko na patelni.

Zawartość patelni przełożyć do mięsa, zalać wszystko piwem.

Piec około 1,5 godziny w 180 stopniach. Pierwszą godzinę pod przykryciem, ostatnie pół godziny bez przykrycia.

Smacznego!!!