Dżem truskawkowy
Sezon truskawkowy w pełni, czas pomyśleć o uzupełnieniu mojej spiżarki w kilka słoiczków dżemu truskawkowego. Kilka zrobiłam dzisiaj, i jeszcze kilka zrobię w najbliższym czasie, bo co jak co, ale dżem z truskawek zawsze pierwszy znika z półki. Uwielbia go moja córka, najchętniej podjada łyżeczką ze słoiczka:) W zimie będzie jak znalazł, czy to do tostów, naleśników, rogalików i do czego tylko dusza zapragnie...
Do dzieła...
Składniki:
- 1 kg truskawek
- 0,5 kg cukru
- sok z 2 dużych cytryn
Sposób przygotowania:
- Truskawki umyć, odszypułkować, pociąć na mniejsze kawałki, wrzucić do garnka. Oczywiście, kto nie lubi kawałków owoców w dżemie, może wszystko zmiksować na papkę.
- Truskawki zasypać cukrem, polać sokiem z cytryny, wszystko wymieszać i odstawić na jakieś 2 godziny, aby truskawki puściły sok.
- Garnek stawiam na ogniu. Od momentu zagotowania, zmniejszam ogień do minimum, dżem musi delikatnie pyrkać.
- Gotujemy, co jakiś czas mieszając, do momentu aż uzyskamy odpowiednią konsystencję. Trudno określić dokładnie czas, gdyż różne są odmiany truskawek o różnej zawartości wody. Gotowałam około 1,5. Oczywiście jeśli chcecie uzyskać twardszy dżem gotujecie dłużej.
- Gorący dżem nakładamy do czystych słoików, zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
- Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz