Karmelowy popcorn
Fajna propozycja na szybką, słodką przekąskę, na karnawał, kinderbal, bądź każdą inną imprezę domową. Zaskoczycie i zachwycicie swoich gości pomysłowością, Wasze dzieci będą przeszczęśliwe, a Wy będziecie dumni, że zrobiliście coś z prawie niczego :)
Wykonanie popcornu nie jest wcale trudne, wystarczy kilka produktów, gwarantuje, że do tego przepisu wrócicie nie raz.
Popcorn można przechowywać do 2 tygodni w szczelnym opakowaniu, więc można go zawsze zrobić więcej i mieć w razie czego :)
Karmelowy popcorn otoczony jest słodką otoczką z miodu, soli, cukru trzcinowego i odrobiny sody. Osobiście wolę sama zrobić popcorn na odrobinie tłuszczu, ale jeśli macie gotowy, to połowa pracy jest za Wami. A jeśli kupujecie już solony popcorn i zastanawiacie się czy można go użyć, więc od razu podpowiadam, że tak, nie dodawajcie wtedy do karmelu soli.
Odrobina sody w przepisie jest konieczna, soda oczyszczona spowoduje, że karmel na popcornie nie stwardnieje, tylko napowietrzy go.
I jeszcze jedna uwaga. Próbowałam zrobić popcorn z białym cukrem. Nie wyszedł zły, ale z cukrem trzcinowym wychodzi o niebo lepszy.
Składniki:
- około 150 g gotowego popcornu
- 200 g cukru trzcinowego
- 120 g masła
- 80 g miodu
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki soli
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki oprócz sody oczyszczonej należy umieścić w rondlu i podgrzewać na małym ogniu, co jakiś czas mieszając by wszystkie składniki rozpuściły się i połączyły. Gdy masa zacznie lekko gęstnieć, należy rondel zdjąć z ognia, wsypać sodę (uwaga, może się zapienić :) ) wymieszać i od razu wylać na nasz gotowy popcorn. Aby dokładnie rozprowadzić karmel po popcornie, zróbcie to w dużym garnku, przykryjcie pokrywką i energicznie wstrząśnijcie garnkiem. Dodatkowo można wymieszać wszystko łyżką.
Tak przygotowany popcorn wyłóżcie na blachę a najlepiej na 2 blachy, wyłożone papierem do pieczenia, i wstawcie do piekarnika nagrzanego do 100 stopni na godzinę. Co 15 minut należy popcorn przemieszać.
Popcorn wyjąć z piekarnika, porozdzielać ewentualnie posklejane ziarna, ostudzić i gotowe.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz