Gotowana marchewka
Za czasów studenckich idąc na obiad do baru mlecznego przeważnie zamawiałam marchewkę z groszkiem, ziemniaki i jajko sadzone. Było to stałe menu, bo smaczne i tanie. Potem przez wiele lat zapomniałam o tym zestawie, a o gotowanej marchewce do ziemniaczków przypomniałam sobie gdy na świat przyszła moja córka. Najpierw ja musiałam jeść zdrowo, więc często gotowałam marchewkę, a potem moja córka zaczęła próbować gotowane warzywa i najchętniej podchodziła jej właśnie gotowana marchewka, więc często i gęsto pojawiała się na naszym stole. Bardzo lubimy taki dodatek do ziemniaków z masełkiem i kotletów mielonych. To taki nasz standardowy zestaw obiadowy. Marchewka gotuję bądź samą, bądź też z groszkiem.
Składniki:
- około 0,5 kg marchewki
- 1,5-2 szklanek wody
- sól
- 2-3 łyżeczki cukru
- sok z połowy cytryny
- 2-3 łyżki masła
- 2 łyżeczki mąki
- 1/4 szklanki wody
Sposób prygotowania:
Marchew należy obrać, pokroić w kostkę. Przełożyć do rondla, zalać wodą, dodać masło, cukier i gotować do miękkości. Następnie pryprawić do smaku solą, sokiem z cytryny, ewentualnie dosłodzić, rozrobić w 1/4 szklance wody mąkę i wlać do gotującej się marchewki. Zagotować.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz